środa, 6 maja 2015

"You're my shining star" - rozdział 5

„You’re my shining star” – rozdział 5
W pośpiechu chowałam gitarę i wpadłam na….
MAGDĘ. Myślałam, że już nic gorszego w tym dniu nie mogło się zdarzyć i jeszcze ona.
                - Możesz zejść mi z drogi? – spytałam i chciałam ją odepchnąć ręką, jednak ona była silniejsza i wykręciła mi rękę i dodała:
                - Kochaniutka zapamiętaj jedną rzecz! Mnie się nie pcha żadna rączką – powiedziała wyginając mi rękę jeszcze mocniej.
                - Auć – krzyknęłam i próbowałam wyrwać moją rękę z uścisku Magdy.
                - To i tak ci nic…. – i w tym momencie urwała zdanie patrząc na kogoś. Odwróciłam się do tyłu i zobaczyłam, że Charlie właśnie wyszedł z Sali muzycznej. Po chwili spojrzałam na Magdę i widać było że jest w nim zakochana. Wykorzystując chwilę nie uwagi po prostu odeszłam.
*4 godziny później*
Miałam ochotę pójść dzisiaj do skateparku, a więc wzięłam deskorolkę i założyłam ulubione buty. 

Do uszu wsadziłam słuchawki i byłam gotowa. Dość szybko doszłam. Wchodząc przez bramkę od razu zobaczyłam Leo. Jezus czemu on musi być taki idealny – pomyślałam. Niestety mnie zauważył i krzyknął:
                - Nie wychodź proszę! To się nie może tak skończyć
                - Leo ja już powiedziałam to co miałam do powiedzenia – powiedziałam smutna
                - Widzę, ze nie jesteś zadowolona – zaczął – bardzo cię kocham. Wiesz o tym. Nie musimy być parą, ale chce byś była blisko mnie – dodał
                - Leo chciałabym – powiedziałam i łzy pociekły mi po policzkach – kocham cię – i naglę coś mnie poniosło. Nasze usta się zbliżyły i się pocałowaliśmy. On całuje idealnie.
*Leondre Devries*
Nicola całuje idealnie. My nie możemy być oddzielnie. Kocham ją bardzo. Dobrze, że się tak stało. Od razu zapytałem:
                - Jak było? – spytał z lekkim uśmiechem
                - Całujesz idealnie, ale… - zaczęła, ale nie pozwoliłem jej dokończyć. Wiem, że coś zaiskrzyło miedzy nią a Charlim. Muszę o nią powalczyć, więc zaproponowałem:
                - Idziemy pojeździć? – spytał
                - Tak, ale nie umiem najlepiej jeździć. Najwyżej będziesz mnie łapać. Jestem trochę ciężka ale podobno masz dużo siły kochany – powiedziała z lekkim sarkazmem. Zaczęliśmy jeździć.
*Charlie Lenehan*
Jestem ciągle zmieszany. Nie wiem co Nicola do mnie czuje, a co ja do niej. Może to chwilowe zauroczenie? Z burzą pytań w głowie wyszedłem na balkon i usłyszałem:
                - Cześć
                - Eeee… O cześć – zobaczyłem moją sąsiadkę Julkę. Ogólnie to była miła. Lubiłem ją.
                - Jak tam u cb Lenehan? – spytała z uśmiechem na twarzy
                - No nie najlepiej – odpowiedziałem niepewnie
                - Dziewczyna? – spytała
                - Raczej nie odwzajemniona miłość. Chociaż sam nie wiem co czuje. Gdy jestem przy niej czuję coś wyjątkowego, ale gdy już się oddalamy od siebie to myślę czy nie lepiej by jej było z moim przyjacielem – odpowiedziałem
                - To trudna sytuacja i nie wiem jak ci pomóc. Może gdzieś pójdziemy? Skatepark pasuje? – zapytała z lekkim uśmiechem na twarzy.
                - Jasne chodź! – odpowiedziałem i zamknąłem balkon. Zabrałem deskorolkę, ubrałem ulubioną bluzę:
i wyszedłem z domu mówiąc:
                - Wrócę na kolację – powiedziałem do mamy
                - Dobrze. Baw się dobrze – odpowiedziała i mi pomachała
* * *
*Leondre Devries*
Dzisiejszy dzień był cudowny. Jestem ciekawy co będzie teraz ze mną i z Nicolą. Muszę jeszcze pogadać z Charlim. Ale jak mu powiedzieć, że zbliżyłem się do osoby, którą on kocha. Spróbuje go trochę podpuścić. W moich rozmyślań wyrwał mnie dzwonek smsa:
Nicola <3 :
I co z nami teraz?    9:34 PM
Ja :
A co proponujesz?   9:34 PM
Nicola <3 :
Na dzień dzisiejszy proponuję przyjaźń. Jutro o tym pogadamy, a teraz muszę lecieć   9:35 PM
Sam zastanawiam się co teraz. Chciałbym z nią być bardzo, ale wiem ze odległość może nas rozdzielić. W takim sensie, gdybym musiał wyjechać w trasę. Bardzo ją kocham, ale muszę to przemyśleć.
*Nicola Smith*
Musze coś zrobić ze mną i z Leo, ale on jest sławnym artystą a ja? Zwykłą, zwyczajną dziewczyną. Myśląc nad tym wszystkim postanowiłam się wykąpać i ubrałam moja ulubioną piżamę.

*Sobota*
Wstałam ok. 11 i przecierając oczy zobaczyłam ze ktoś siedzi na moim łóżku. Podniosłam się i zobaczyła Charliego. Co on tu do jasnej cholery robi. Więc zapytałam:
                - Charlie co ty tu robisz?
                - Chyba musimy porozmawiać – odpowiedział spokojnym tonem i ten jego uśmiech.
                - Dobrze zaraz wracam tylko się ubiorę – odpowiedziałam, ale wiedziałam, ze Leo nie byłby zadowolony gdyby teraz go zobaczył u mnie w pokoju NA ŁÓŻKU. Ubrałam się w mój ulubiony zestaw:
i poszłam do Charlsa.
                - No już jestem – powiedziałam
                - Wyglądasz ślicznie – powiedziałam i poprawił grzywkę
                - Do rzeczy. Już powiedziałam co myślę a ty jak zwykle musisz postawić na swoim – powiedziałam
                - Wiem powinienem cię powiadomić, ale nie przyszedłem tu, aby cię podrywać czy coś. Chcę po postu byśmy zostali przyjaciółmi – powiedział i jakoś dziwnie mi się zrobiło
                - Przyjaciele na zawsze? – spytałam drżącym głosem

                - Na wieki – powiedział i mnie przytulił, a ja wtuliłam się w niego jeszcze mocniej. Nagle poczułam dziwny powiew na plecach. Odwróciłam się i zobaczyłam Leo. Chyba nie wyglądał na szczęśliwego a raczej na wkurzonego. Zamknął drzwi i po prostu wybiegł. CO TERAZ? 

9 komentarzy:

  1. Ojej , te wasze końcówki haha :D <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Czemu tam zawsze pojawia się Leo? XD

    OdpowiedzUsuń
  3. Awwww super 😁 Czekam na Next 😉 i chce takie Air Maxy 😆😍😘😚😎😏😸😻😽😾😼😺💏

    OdpowiedzUsuń
  4. Ojej to było takie... no... no chyba wiesz.... takie ..... UROCZĘ <3 <3 <3 <3 <3 Od razu mówię, że chcę więcej :*

    OdpowiedzUsuń
  5. No kiedyś cie zabije za te zakończenia
    Ale jak cie zabije nie będę wiedziała co dalej
    A wiec w takim razie kochana dodawań rozdział
    Bo juz mnie to ciekawi

    OdpowiedzUsuń
  6. jejku współczuje im jak widzą że ich ukochana przytula sie z innym.
    Ta ksiazka jest swietna szkoda tylko ze nie ma jeszcze filmu

    OdpowiedzUsuń
  7. jejku współczuje im jak widzą że ich ukochana przytula sie z innym.
    Ta ksiazka jest swietna szkoda tylko ze nie ma jeszcze filmu

    OdpowiedzUsuń
  8. jejku współczuje im jak widzą że ich ukochana przytula sie z innym.
    Ta ksiazka jest swietna szkoda tylko ze nie ma jeszcze filmu

    OdpowiedzUsuń